Twoje dziecko wielkością może przypominać dużą paprykę lub niewielki melon, ma teraz ok 21-21,5cm długości przy wadze 210-230g.
Twoje dziecko wielkością może przypominać dużą paprykę lub niewielki melon, ma teraz ok 21-21,5cm długości przy wadze 210-230g.
Dzidziuś coraz częściej i aktywniej się porusza. Ma w brzuszku mamy jeszcze bardzo dużo miejsca na fikanie i akrobacje. Oprócz obracania się dziecka możesz również odczuwać rytmiczne, regularne drgnięcia - oznaczają one, że Twoje maleństwo ma właśnie czkawkę.
Nosek maluszka robi się coraz bardziej kształtny, kości ucha wewnętrzenego są już praktycznie rozwinięte, a na głowie zaczynają się pojawiać włoski. W dziąsłach maluszka zaczynają pojawiać się zawiązki zębów. Nie będą one widoczne od razu po urodzeniu dziecka, tylko dopiero w okresie ząbkowania.
Zmysł smaku dziecka jest na tyle rozwinięty, że potrafi ono wyczuć smak wód płodowych, które połyka. Smak wód płodowych zależy od tego co jeszcz i pijesz. Jeśli wody płodowe będą słodkie wówczas dziecko będzie je połykać zdecydowanie wolniej.
Skóra maluszka jest bardzo delikatna i wymaga ochrony przed działaniem wód płodowych, w których pływa dziecko. Dlatego też pokryta jest mazią płodową, która jest tłusta i składa się ze złuszczonego naskórka dziecka oraz jego gruczołów łojowych. Rozwijają się poszczególne warstwy skóry.
Jeśli rosnące pod Twym sercem maleństwo jest dziewczynką to ma już w pełni wykształconą macicę, a jajniki zawierają prymitywne komórki jajowe. Jeśli jednak Twój maluch będzie chłopcem to jego jąderka rozpoczynają wędrówkę z jamy brzusznej do moszny.
Narządy wewnętrzne i zewnętrzne maluszka są już praktycznie rozwinięte i funkcjonują. Z biegiem kolejnych tygodni będą się one doskonalić i przygotowywać do pracy w środowisku zewnętrznym.
Maluszek reaguje na światło, głośne dźwięki czy zmiany temperatury. Wówczas staje się bardziej niespokojne i pobudzone, co objawia się przyspieszeniem pracy jego serduszka. Dlatego staraj się nie dostarczać dziecku zbyt wielu „negatywnych” emocji.
No to połowa ciąży jest już za Tobą. Szybko ten czas zleciał i zanim się obejrzysz, powitasz na świecie swoje upragnione maleństwo.
Apetyt ciężarnej raczej dopisuje na tym etapie. Warto rozważnie dobierać pokarmy tak, aby zawierały wszystkie składniki niezbędne do rozwoju dziecka.
Właśnie około 20 tygodnia ciąży większość mam zaczyna odczuwać ruchy swojego dziecka (zazwyczaj dzieje się to między 19, a 21 tygodniem ciąży). Kobiety, które są szczuplejsze oraz te które są w kolejnej ciąży mogą poczuć ruchy już w 14-16 tygodniu ciąży, a te które są w ciąży po raz pierwszy lub mają trochę więcej ciałka mogą poczuć malucha poźniej, bo nawet po 22-24 tygodniu ciąży. Początkowo możesz pomylić ruchy maluszka z burczeniem w brzuchu, często określane są one przez przyszłe mamy jako motyle w brzuchu, łaskotanie od wewnątrz, jakby bulgotanie wody gazowanej. Z czasem nie będziesz mieć problemów, by rozpoznać ruchy dziecka.
Twoja macica intensywnie rośnie, by pomieścić rosnące dziecko. Od samego początku ciąży zwiększyła ona swoją objętość trzykrotnie.
W drugim trymestrze zwiększa się ilość produkowanej melaniny, która powoduje powstanie na rosnącym brzuszku mamy ciemnej kreski zwanej linea negra. Ponadto mogą pojawić się na skórze piegi, przebarwienia, które powinny same zaniknąć po porodzie.
Dolegliwości, które może odczuwać przyszła mama:
20 tydzień to czas na badanie połówkowe. Lekarz sprawdzi Twoją wagę, ciśnienie. Podczas badania USG lekarz oceni:
Ważne byś pamiętała o następujących badaniach przed wizytą u lekarza:
Pamiętaj o detektorze tętna płodu. Bardzo wygodne urządzenie do nasłuchiwania maleństwa. Będziesz spokojna Dla naszych czytelniczek mamy prezent w naszej wypożyczalni wystarczy kliknąć
Detektor tętna płodu jest to specjalistyczne urządzenie, które pozwala lekarzowi i nam usłyszeć pracę serduszka maleństwa.
Podróżowanie jest nieodzowną częścią życia we współczesnym świecie. Obecnie wiele kobiet w ciąży wybiera się w podróż w celach turystycznych bądź zarobkowych np. podczas wyjazdów służbowych. Zdarza się, iż kierunkami wypraw stają się miejsca z utrudnionym dostępem do placówek służby zdrowia. Co wtedy zrobić?
Pakowanie się na wyjazd w ciąży, to było dla mnie wyzwanie. Może pomyślicie, że to wariactwo, ale w siódmym miesiącu ciąży postanowiliśmy z mężem, jako zapaleni żeglarze, popływać „po raz ostatni sami” na naszej ukochanej żaglówce.